Przejdź do głównej zawartości

Nie naprawisz nikomu życia na siłę.


Beata Pawlikowska w swojej książce pod tytułem Wszystko będzie najlepiej napisała:
Nie można nikomu naprawić życia, ponieważ jego życie jest konsekwencją jego sposobu myślenia i jego decyzji.

To zdanie na długo zapadło mi w pamięci i wywarło duże znaczenie w mojej małej przemianie. Uświadomiłam sobie, że nie mogę przeżyć życia za wszystkich wokół i nie jestem w stanie zmienić czegoś, jeśli ktoś inny tego nie chce. Mogę porozmawiać, pokazać inną możliwą drogę do obrania. I tyle. Dalsza kolej rzeczy zależy tylko i wyłącznie od tej drugiej osoby. To ona sama podejmuje własne decyzje. Jeśli podejmie odpowiednią to super, że udało mi się komuś pomóc, jeśli nie to jedyne co mogę zrobić to pogodzić się z tym lub poczekać, aż ktoś sam dojrzeje do odpowiedniej zmiany.

I to jest coś, co warto sobie uzmysłowić. Takie przeżywanie życia za innych pochłania bardzo dużo naszej energii. Z moich obserwacji wynika, że nie tylko ja miałam taki problem. Pewnie nie jeden raz miałaś ochotę krzyknąć znajomej:

  1. Hej! Nie noś takiej fryzury! Wyglądasz okropnie! 
  2. Takie sukienki cie pogrubiają! Czemu w ogóle takie przymierzasz i kupujesz? 
  3. Nie jedz tyle fast foodów, chipsów i słodyczy! Będziesz gruba.

Tak można wymieniać godzinami. Często widuję takie przypadki nadużywania. Ba! Kiedyś sama taka byłam i trochę mi to zajęło, żeby się z tego wyleczyć. Kojarzy mi się w tym momencie taka typowa nadopiekuńcza matka bądź chłopak, który ciągle zwraca swojej dziewczynie uwagę, że nie powinna tyle jeść o takiej późnej porze. I o ile chcemy dobrze, o tyle musimy zrozumieć, że czasem możemy osiągnąć skutek całkowicie odwrotny.


Czasem wydaje nam się, że na każdym kroku wiemy lepiej i musimy kogoś uświadomić na temat jego błędnego rozumowania i postępowania. Nie mam tutaj na myśli bezczynnego gapienia się na to, jak ktoś robi sobie krzywdę i czekania aż wydarzy się coś złego. Należy innym zwracać uwagę, jeśli postępują niewłaściwie, ale można przecież zrobić to raz, dwa razy i tyle, zachowując się w sposób delikatny i czyniąc to w dobrej wierze. Wszystko z umiarem. W momencie, gdy zaczynamy to robić nagminnie, powinniśmy zwyczajnie odpuścić.


Chodzi o to, że aby coś zmienić w swoim życiu, należy zmienić swój sposób myślenia, swoje przyzwyczajenia, a przede wszystkim po prostu tego chcieć. Nie da się przecież chcieć za innych. Każda zmiana, która ma być długotrwała i konsekwentna musi być oparta na świadomej decyzji.





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Relax

Wypoczynek . Dla niektórych to magiczne słowo. Coś odległego, coś na co nie ma czasu . Mój nauczyciel polskiego powiedział kiedyś: To nie tak, że nie mamy czasu. Czas jest zawsze. My po prostu przeznaczamy go na inne rzeczy. Codziennie towarzyszy nam szybkie tempo życia. Praca to nasz drugi dom. Do tego, aby być modnym należy ciągle się rozwijać, ćwiczyć, zdrowo odżywiać i dawać z siebie sto procent. Wszystko to jest dobre, dopóki potrafimy postawić granicę pomiędzy obowiązkiem i wypoczynkiem . Zatracanie się w codziennych obowiązkach przyniesie złe skutki dla naszego zdrowia psychicznego oraz fizycznego. Obserwuję wtedy ludzi, którzy nie cieszą się życiem, nie mają przyjaciół ani hobby. Ogarnia ich smutek i znudzenie. Zaczynają chorować. Scenariusz nie wygląda obiecująco. Trudności w oderwaniu się od przyziemnych spraw powinny być sygnałem ostrzegawczym. Problemem staje się poproszenie o urlop w pracy. Pojawia się strach przed nowym miejscem. Wypoczynek powinien kojarzyć

Tabu - psycholog.

Człowiek kształtuje się całe życie, ponieważ cały czas czegoś doświadcza. Świat wpływa na nas z każdej strony. Czynnikami są zarówno pozytywne wydarzenia jak i negatywne. Nie da się odciąć od przeżywania. Chciałam podkreślić, że każdy z nas jest człowiekiem i żadne emocje nie są mu obce. Nawet jeśli udaje największego twardziela na świecie. Swoją drogą wydaje mi się, że odwagą nie jest udawanie i ukrywanie swoich uczuć, lecz pokazywanie ich ludziom wokół siebie. Cecha ta pokazuje się poprzez bycie sobą pomimo opinii innych. Często człowiek wrażliwy pojmowany jest jako słaby. Według mnie to ogromny błąd społeczności. Krążący wszędzie stereotyp, który nakleja karteczkę z napisem "słabeusz" . Tak naprawdę człowiek wrażliwy wcale nie musi być słaby. Rozumiem przez to, że osoba nie boi się odczuwania emocji oraz zaglądania w głąb siebie . Taka osoba potrafi cieszyć się z obcowania z naturą, z możliwości pomocy innym, chce rozumieć emocje ludzi. Nie jest zamknięta za sztuk

Wycieczka do Pragi i refleksje.

Warto próbować nowych rzeczy. W ten sposób możemy lepiej poznać siebie i naprawdę odpocząć od codzienności. Rutyna jest bezpieczna, ale często wbrew wyobrażeniom może niszczyć od środka. Zdrowo jest urozmaicić nasze życie nowymi doświadczeniami. Mogą one odbywać się co jakiś czas.  Jest to też sposób, by pokazać innym, że to naprawdę może być fajne. Nie ma się czego bać. Tym samym chciałam Was zachęcić do poznawania nie tylko nowych rzeczy, ale także nowych miejsc. Podczas codziennej szybkiej gonitwy mamy mało czasu, aby pocieszyć się pięknem natury . Gdy odkrywamy nowe miejsca mamy otwarty umysł i chłoniemy piękne widoki całym sobą.  Takie refleksje nasuwają mi się po zwiedzeniu Pragi.  Wełtawa, widok z wieży most Karola wieża przed mostem Karola widok z Hradczan   widok z wieży przed mostem Karola widok z Vyšehrad Archikatedra Świętych Wita  Wełtawa widok z obszarów zamku na Hradc