Przejdź do głównej zawartości

Tabu - psycholog.

Człowiek kształtuje się całe życie, ponieważ cały czas czegoś doświadcza. Świat wpływa na nas z każdej strony. Czynnikami są zarówno pozytywne wydarzenia jak i negatywne.
Nie da się odciąć od przeżywania. Chciałam podkreślić, że każdy z nas jest człowiekiem i żadne emocje nie są mu obce. Nawet jeśli udaje największego twardziela na świecie.




Swoją drogą wydaje mi się, że odwagą nie jest udawanie i ukrywanie swoich uczuć, lecz pokazywanie ich ludziom wokół siebie. Cecha ta pokazuje się poprzez bycie sobą pomimo opinii innych.
Często człowiek wrażliwy pojmowany jest jako słaby. Według mnie to ogromny błąd społeczności. Krążący wszędzie stereotyp, który nakleja karteczkę z napisem "słabeusz". Tak naprawdę człowiek wrażliwy wcale nie musi być słaby. Rozumiem przez to, że osoba nie boi się odczuwania emocji oraz zaglądania w głąb siebie. Taka osoba potrafi cieszyć się z obcowania z naturą, z możliwości pomocy innym, chce rozumieć emocje ludzi. Nie jest zamknięta za sztukę. Wrażliwiec wie, co to empatia i dlatego można się z nim fajnie porozmawiać.

Zastanów się czy ukrywanie emocji nie wiąże się z ciężarem.
Tyle słowem wstępu. Bardzo się rozpisałam, ale już przechodzę do sedna.

Moim tematem tabu na dziś są wizyty u psychologa.
W polskim społeczeństwie nadal pokutuje mit. Według niego, aby chodzić do takiego specjalisty trzeba mieć nieźle pokićkane w głowie. Moi drodzy, otóż do psychologa udać może się każdy. Wskazany jest także dla osób, które nie wiedzą czego chcą od życia. Każdy kto utknął w miejscu, bądź chce lepiej poznać siebie może zasięgnąć porady. Do takiego gabinetu nie powinni zaglądać jedynie ludzie z problemami. Niestety tak się dzieje ze względu na opinię powszechną.
Mało tego, nierzadko sami chorzy nie zgadzają się na takie wizyty. Boją się wyśmiania i braku akceptacji.


Obserwuję, że takie spotkania często owiane są tajemnicą. Nawet bliscy partnerzy nie akceptują wizyt u psychologów i mówią, że są to pieniądze wyrzucone w błoto. Ciągle zatem krążymy wokół stereotypów i zbyt małej wiedzy na temat psychologii. Prawda jest taka, że jedynie nieliczni udają się na spotkania po tragicznych doświadczeniach, co skutkuje pogorszeniem samopoczucia i brakiem radości z życia. Dajmy sobie prawo przepracować emocje, lęki i oderwać się od nich. Często jest to niemożliwe bez pomocy psychologicznej.



Czego między innymi możesz dowiedzieć się u psychologa?
- jaki typ osobowości reprezentujesz np introwertyk, ekstrawertyk,
- czy posiadasz predyspozycje do uzależnień,
- jak bardzo jesteś odporny na stres,
- czy jesteś asertywny,
- czy otaczasz się toksycznymi ludźmi,
- czy w dobry sposób radzisz sobie z problemami,
- jak stworzyć barierę ochronną wokół siebie.

Psycholog potrafi pokazać nam nowe, lepsze drogi, aby uporać się z problemami. Może dostarczyć nam pomocnych wskazówek i ostrzeżeń.

Podsumowując, to żaden wstyd skorzystać z porady psychologa na temat swoich życiowych problemów. Można udać się tam także profilaktycznie. Pamiętajmy, że jeśli źle przechodzimy pewne sytuacje życiowe powinniśmy udać się po pomoc, aby dbać o zdrowie psychiczne. Popularne jest przecież dbanie o zdrowie ciała, więc nie zapominajmy, że nieodłączną częścią zdrowia jest prawidłowe funkcjonowanie naszej psychiki.

Komentarze

  1. psychika chyba jest wazniejsza od ciała, tak przynajmniej m si ę wydaje. Emocje trzeba okazywać , nawet te negatywne, bo duszenie w sobie nic nie daje, wiem po sobie. Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oooo znajomy szablon bloga :) Ciekawie tu, będę zaglądać ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Very interesting post! Thanks for sharing! 👌👌👌

    OdpowiedzUsuń
  4. Mysle ze czasem warto skorzystac z porad kogos kto sie na tym zna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Psycholog nie gryzie nie drapie, lecz dla wielu Polaków przyznanie się do korzystania z jego wiedzy jest uznawane za słabość. Dlaczego? Otóż dlatego, że panuje mit, że nie wiedzenie czegoś jest słabością a nie odwagą i chęcią do zmiany.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie www.nakrecenisloncem.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Uważam, że wszystko zależy od każdego. Jeśli chcesz okazywać swoje emocje żeby każdy widział - okej. Jeśli nie chcesz - okej. Nie mam nic do żadnej metody radzenia sobie z emocjami. Ja osobiście nie lubię okazywać swoich emocji i jeśli jest mi źle to płaczę sobie do poduszki przed snem kiedy nikt nie widzi. Nie lubię, kiedy inni się nade mną użalają, nie lubię bezsensownych pytań w stylu " jak się czujesz", albo jeszcze bardziej bezsensowne "będzie dobrze" :D A jak sobie z tym inni radzą to już zależy od nich, na prawdę nie mam nic przeciwko osobom które zawsze płaczą, bądź wręcz przeciwnie, są zawsze wszystkim podekscytowani i szczęśliwi. Każdy z nas jest inny i to jest w tym wszystkim najpiękniejsze. Jeśli bylibyśmy tacy sami i robili wszystko na ten sam sposób to świat byłby chyba dość nudny :)
    Zapraszam! www.zuzu-zuzannaxx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję Ci za komentarz. Miłego dnia!

Popularne posty z tego bloga

Relax

Wypoczynek . Dla niektórych to magiczne słowo. Coś odległego, coś na co nie ma czasu . Mój nauczyciel polskiego powiedział kiedyś: To nie tak, że nie mamy czasu. Czas jest zawsze. My po prostu przeznaczamy go na inne rzeczy. Codziennie towarzyszy nam szybkie tempo życia. Praca to nasz drugi dom. Do tego, aby być modnym należy ciągle się rozwijać, ćwiczyć, zdrowo odżywiać i dawać z siebie sto procent. Wszystko to jest dobre, dopóki potrafimy postawić granicę pomiędzy obowiązkiem i wypoczynkiem . Zatracanie się w codziennych obowiązkach przyniesie złe skutki dla naszego zdrowia psychicznego oraz fizycznego. Obserwuję wtedy ludzi, którzy nie cieszą się życiem, nie mają przyjaciół ani hobby. Ogarnia ich smutek i znudzenie. Zaczynają chorować. Scenariusz nie wygląda obiecująco. Trudności w oderwaniu się od przyziemnych spraw powinny być sygnałem ostrzegawczym. Problemem staje się poproszenie o urlop w pracy. Pojawia się strach przed nowym miejscem. Wypoczynek powinien kojarzyć

Wycieczka do Pragi i refleksje.

Warto próbować nowych rzeczy. W ten sposób możemy lepiej poznać siebie i naprawdę odpocząć od codzienności. Rutyna jest bezpieczna, ale często wbrew wyobrażeniom może niszczyć od środka. Zdrowo jest urozmaicić nasze życie nowymi doświadczeniami. Mogą one odbywać się co jakiś czas.  Jest to też sposób, by pokazać innym, że to naprawdę może być fajne. Nie ma się czego bać. Tym samym chciałam Was zachęcić do poznawania nie tylko nowych rzeczy, ale także nowych miejsc. Podczas codziennej szybkiej gonitwy mamy mało czasu, aby pocieszyć się pięknem natury . Gdy odkrywamy nowe miejsca mamy otwarty umysł i chłoniemy piękne widoki całym sobą.  Takie refleksje nasuwają mi się po zwiedzeniu Pragi.  Wełtawa, widok z wieży most Karola wieża przed mostem Karola widok z Hradczan   widok z wieży przed mostem Karola widok z Vyšehrad Archikatedra Świętych Wita  Wełtawa widok z obszarów zamku na Hradc